Petera Sextet „Flashover”

Requiem Records, 2019

Ładnych parę lat temu  przemknęła – z sukcesem – przez krajowy jazzowy rynek płyta kwartetu Fusion Generation Project. Jeden z współtwórców tego zespołu, Dariusz Petera,  powraca obecnie z własnym, autorskim albumem. Chociaż zmieniło się stylistyczne ukierunkowanie prezentowanej muzyki, to jednak oba wydawnictwa wiele łączy.

Przede wszystkim obok liderującego sekstetowi pianisty, pojawia się na płycie także Krzysztof Lenczowski, który brał udział również w nagraniach FGP. Także instrumentalny skład sekstetu bardzo zbliżony jest do ówczesnego zestawienia, choć – poza wspomnianym Lenczowskim – zmieniły się personalia zaangażowanych w projekt artystów. Tak jak i sześć lat temu pośród muzyków znajdziemy – wówczas tylko gościnnie, teraz jako pełnoprawnych członków zespołu – trębacza (Emil Miszk) oraz saksofonistę (Maciej „Kocin” Kociński). Dwóch wyróżniających się muzyków młodego pokolenia. Za zestawem perkusyjnym zasiadł Krzysztof Szmańda, a na kontrabasie zagrał Andrzej Święs . Obaj znani z wielu koncertowych i studyjnych aktywności, często wspólnych, co dodało ich obecności dodatkowego atrybutu jakościowego. Jedyna zmiana paradoksalnie dotyczy właśnie Krzysztofa Lenczowskiego, który na „Flashover” nie sięga już jak poprzednio po gitarę, pozostając jedynie przy swoim koronnym instrumencie – wiolonczeli.

Utworów na albumie wymienionych jest wprawdzie dziesięć, jednak trzy z nich są krótkimi wstępami  bądź zakończeniami innych nagrań. Rekompensują to jednak inne mocno rozbudowane kompozycje trwające po sześć do ośmiu minut. Wszystkie utwory podpisane są przez Dariusza Peterę, a cała płyta trwa prawie pięćdziesiąt minut. Tytułowy „Flashover” zdobył jedną z nagród 5 Międzynarodowego Konkursu na Kompozycję Jazzową w roku 2018 i muszę przyznać, że laur ten wcale mnie nie dziwi. Trudno bowiem oprzeć się atrakcyjności  nagrań, a także ciekawym i pomysłowym aranżacjom. Petera miał do dyspozycji naprawdę klasowych muzyków, a fakt ten może spowodować czasem komplikacje z odpowiednimi pomieszczeniem i wyeksponowaniem całego dostępnego bogactwa. Tej pułapki udało się jednak uniknąć, między innymi dzięki temu, że dłuższe fragmenty poszczególnych utworów zagrane zostały w mniejszych konfiguracjach, bez udziału części instrumentów.

Wspomniany zabieg spowodował, że nietrudno jest zapamiętać udział każdego z muzyków w projekcie, znaleźć wyjątkowe chwile ich obecności na „Flashover”. W album wprowadza nas „Intro” zagrane przez fortepian i wiolonczelę, a już w kolejnym nagraniu zwraca uwagę znakomity, ponad minutowy dialog kontrabasu i wiolonczeli. Z kolei wspomniany już utwór tytułowy, poprzedzony solowym intro Dariusza Petery zawiera fantastyczne dwie minuty gdzie słychać jedynie trio Miszk / Święs / Szmańda oraz porywające, niemal dwuminutowe solo perkusji wykonane początkowo z towarzyszeniem jedynie kontrabasu, a w drugiej części także obu instrumentów dętych. „Nordic” niemal w całości zagrany jest przez Krzysztofa Szmańdę na blachach i różnego rodzaju przeszkadzajkach. Z kolei w „Kodoku” oraz krótkim, acz kapitalnym „Lazy Morning” nie doszukamy się instrumentów dętych – pierwszy zachwyca balladowym nastrojem i partią wiolonczeli, drugi natomiast następującymi po sobie i płynnie przechodzącymi jedna w drugą solówkami fortepianu, basu i wiolonczeli. Kończące całość „Be Water” oraz „Be Water (Outro)” to najpierw popis tria fortepian / bas / perkusja, a potem na wpół mroczno-tajemniczy, na wpół elegijny finał zagrany przez Lenczowskiego, Miszka i Kocińskiego.

Można by jeszcze dłuższy czas wymieniać ekscytujące momenty „Flashover”. Zmiany tempa, kolejne solówki poszczególnych instrumentalistów. Ale muzyki lepiej jednak słuchać niż li tylko o niej czytać. A „Flashover” , który ma spore zadatki na to by namieszać w tym roku w jazzowym światku, posłuchać zdecydowanie trzeba.  Mam też nadzieję, że na kolejne projekty Dariusza Petery nie będziemy czekać długo.

2 comments

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s