Krzysztof Umiński „Trzy tłumaczki”

Wydawnictwo Marginesy, 2022

Tłumaczy docenia dziś szersza publiczność– mam takie wrażenie – nieco bardziej niż dawniej. Jednak hołdów dla tej profesji nigdy nie będzie za wiele. Z radością powitać należy więc książkę Krzysztofa Umińskiego o trzech wybitnych polskich tłumaczkach. Tym bardziej, że jest to publikacja znakomita.

Autor przybliża nam postaci Marii Skibniewskiej, Joanny Guze i Anny Przedpełskiej-Trzeciakowskiej. Trzech wybitnych polskich tłumaczek, którym zawdzięczamy polskie wydania książek Baudelaire’a, Faulknera, Salingera, Camusa, Austen, Tolkiena. Znajdziemy w książce osobiste historie, niezwykłych życiorysów wszystkich trzech Pań. Spojrzymy na codzienność wydawnictw, w których pracowały, a także ówczesne życie literackie i kulturalne. Przyjrzymy się wreszcie translatorskim doświadczeniom każdej z tytułowych Tłumaczek.

Fascynujące są rozdziały biograficzne, szczególnie, że życie każdej z bohaterek było wyjątkowe. Na ich życiorysy spoglądamy poprzez wybór korespondencji (Joanna Guze), wspomnienia bliskich osób (Maria Skibniewska) ale i osobiste relacje (Anna Przedpełska-Trzeciakowska).  Ale równie znakomicie czyta się rozdziały poświęcone konkretnym przekładom – w przypadku Joanny Guze będzie to „Upadek” Camusa, Anny Przedpełskiej-Trzeciakowskiej „Wściekłość i wrzask” Faulknera, Marii Skibniewskiej oczywiście „Władca Pierścieni”.

O „Władcy Pierścieni” w kontekście samych przekładów spokojnie można by napisać oddzielną  książkę.  Krzysztof Umiński zmieścił translatorskie perypetie dotyczące Trylogii Tolkiena – wykraczające poza historię pracy Marii Skibniewskiej – w jednym rozdziale, który czyta się z wypiekami na twarzy. Zawarta w nim rozmowa z Markiem Gumkowskim i Agnieszką Sylwanowicz o niuansach tolkienowskich przekładów jest po prostu genialna – można powiedzieć, że równie wciągająca co sam „Władca Pierścieni”.

Można śmiało stwierdzić, że „Trzy tłumaczki” będą jedną z najlepszy książek tego roku.  Interesujący, porywający wręcz temat,  znalazł w osobie  Krzysztofa Umińskiego perfekcyjnego „opowiadacza”. A książka stał się przy okazji wspaniałym hołdem dla trzech wybitnych postaci polskiej literatury.  

One comment

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s