Scratching Fork „Scratching Fork”

Fundacja Słuchaj, 2021

Zespół Scratching Fork  tworzy trójka muzyków. Inicjatorem projektu jest gitarzysta Marek Malinowski, który zaprosił do współpracy basistę Roberta Rychlickiego-Gąsowskiego  i perkusistę Wojciecha Zadrużyńskiego. Z początkiem roku 2021 ukazała się pierwsza płyta tria.

Grupa funkcjonuje jednak już od kilku lat, ma na swoim koncie liczne koncerty. Lider tria wydał w roku 2016 płytę ze swoim autorskim kwartetem. Współpracował z Rafałem Gorzyckim,  w minionym roku można go było usłyszeć na świetnej płycie zespołu Wojciech Jachna Squad. Wojciech Zadrużyński i Roberta Rychlicki- Gąsowski tworzyli już wspólnie sekcje rytmiczne przy wielu okolicznościach, żeby wymienić choćby  Szczerbate Zajączki Trio. Obaj udzielają się muzycznie na różnych stylistycznych polach.

Płytę można zakupić tutaj: https://sluchaj.bandcamp.com/album/scratching-fork

Na czterdziestominutowy album składa się siedem kompozycji Marka Malinowskiego. Muzycy aplikują słuchaczowi na początek dwa najdłuższe utwory. Drugi z nich, dziesięciominutowy „Mountains” to mój faworyt spośród całej siódemki. Zaczyna się długim wstępem sekcji rytmicznej. Pierwsza połowa nagrania jest niczym mozolna wspinaczka, która potem przeradza się w całkiem przyjemny, stopniowo przyspieszający spacer. Sama muzyka, ale i tytuł tej kompozycji przyniosły mi na myśl takie właśnie skojarzenia.

Muzyka Scratching Fork  generalnie dość plastycznie zadziałała na moją wyobraźnię, często kierując ją ku filmowym analogiom. Bo film jak i jazz ma przecież różne oblicza, stąd też filmowa ścieżka dźwiękowa nie musi charakteryzować się symfoniczno-pompatycznym entourage’m. A trio potrafi zaskoczyć i atrakcyjnym tematem do nucenia i frytową balladką. Gitara jest aktorem pierwszoplanowym w tej produkcji, ale pozostała dwójka potrafi popisać się również, choćby świetnymi solowymi wejściami w „When She Sleeps” (kontrabas) czy „Fairytale Land” (perkusja).

Placet Fundacji Słuchaj stanowi bez wątpienia gwarancję artystycznej jakości. Po płyty  tego wydawcy zawsze warto sięgnąć. Nie inaczej jest w przypadku Scratching Fork – płyta i zespół oferują bowiem porcję świeżej, interesującej i świetnej w odbiorze muzyki. Czekam niecierpliwie na powrót koncertów, bo „draśnięcie widelcem” aż prosi się o spotkanie na żywo. Mocno polecam!

Reklama

One comment

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s