Jacek Górecki „Michaś. Wywiad rzeka z Michałem Urbaniakiem”

Wydawnictwo Marginesy, 2024

To już druga książka, która bierze sobie na cel życiorys Michała Urbaniaka. Po wydanej ponad dekadę temu „Ja, Urbanator”  przyszedł czas na kolejną opowieść znakomitego muzyka o sobie.

Michał Urbaniak zwierzył się tym razem ze swoich losów Jackowi Góreckiemu.  Dziesięć spotkań ułożonych jest chronologiczno-tematycznie. Możemy więc posłuchać o dzieciństwie bohatera książki, perypetiach rodzinnych, intrygującym epizodzie aktorskim oraz oczywiście o niezwykłej karierze muzycznej i związanych z nią doświadczeniach.

A talent do opowiadania jest u  Michała Urbaniaka rozwinięty jest niemal tak dobrze jak muzyczne mistrzostwo.  Z jednej strony  Urbaniak nie gryzie się w język i bez skrępowania mówi to co myśli. Nie kryjąc się zupełnie z takim podejściem. Z drugiej strony ta szczerość jest na tyle autentyczna, że nawet kiedy nie sposób się z nim zgodzić, to trudno też jest się na niego zezłościć.

Trzeba też przyznać, że rozmowę świetnie prowadzi  Jacek Górecki, nie narzucając swoje obecności, a jednocześnie umiejętnie i nienachalnie nadając jej pożądany kierunek. Całość uzupełniają liczne fotografie i wybrana dyskografia.  Książka liczy nieco ponad trzysta stron i czyta się ją „na jednym oddechu”.  

Super lektura, bezdyskusyjnie konieczna do przeczytania.

I jeszcze uwaga poza recenzją. Przeszkadza mi w tej książce jedna rzecz: z lekka bufoniasty wstęp, w którym autor wywiadu skupia się za bardzo na sobie. Ze szkodą i dla książki i dla własnej osoby. To zaledwie nieco ponad dwie strony, za to napisane w irytującym , oderwanym od klimatu rozmów tonie.  Nie rozumiem po co to było?

Dodaj komentarz