Luciana Morelli “Words of the Wind”  

Habitable Records, 2024

Argentyńska wokalistka i kompozytorka Luciana Morelli osiadła przed kilku laty w szwajcarskiej Bazylei. Swoją przeprowadzkę z Argentyny do Szwajcarii udokumentowała wydanym w roku 2021 albumem „Lo abismal, el agua”.

W swoich artystycznych działaniach Artystka czerpie inspirację z kultury rodzimej Argentyny, chętnie sięga po muzykę improwizowaną. Ceni poezję i właśnie strofy ulubionych poetek, uczyniła motywem przewodnim swojej najnowszej płyty.

Trzeci w dyskografii Luciany Morelli album zawiera więc kompozycje napisane do wierszy Emily Brontë, Alejandry Pizarnik, Anne Carson i Robin Myers.  Zestaw zamyka utwór z autorskim tekstem liderki przedsięwzięcia. Warstwa muzyczna wydawnictwa jest również oryginalna. W projekt zaangażowana została ponad dwudziestka muzyków. Siedem utworów oprawionych zostało bowiem w różnorodne zestawienia instrumentalne, eksponujące szeroką paletę technik kompozytorskich.

Posłuchać więc możemy typowego jazzowego kwintetu, ale także wokalu któremu towarzyszy kwartet smyczkowy, czy też wokalnego żeńskiego ansamblu wspartego jedynie altówką.  W poszczególnych nagraniach znalazło się miejsce na fragmenty instrumentalne, które podkreślają stylistyczną wielotorowość albumu. Kapitalne jazzowe wstawki [klarnet basowy Philippa Hillebranda i perkusja Jānisa Jaunalksnisa] oferuje „Los trabajos y las noches”  jedyny na płycie utwór nagrany podczas koncertu.  W rejony muzyki klasycznej zabierają natomiast słuchacza finały „Antelmo to his daughter” oraz „Silent is the house”.

Ów kalejdoskop artystycznych wrażeń sprawdza się jednak dość dobrze. Poetycka strona “Words of the Wind” stanowi dobre spoiwo całego albumu. Warto jeszcze wspomnieć, że produkcja powstała w kultowym już Jazzcampusie, prowadzonym przez Konserwatorium w Bazylei. Miejscu gdzie wykluło się już wiele znakomitych, międzynarodowych projektów. Płyta Lucianny Morelli wyjątkowość tej instytucji i związanego z nią środowiska znakomicie potwierdza.

Dodaj komentarz