Warner Music Polska, 2022

Aga Zaryan na swoim najnowszym albumie powraca do poezji sięgając po wiersze żyjącej na przełomie XIX i XX wieku, amerykańskiej poetki Sary Teasdale.
Płyta zatytułowana „Sara” jest już jedenastą w dyskografii artystki i ukazuje się w dwudziestą rocznicę fonograficznego debiutu wokalistki. Poetyckie odniesienia łączą najnowsze wydawnictwo z albumami „Umiera Piękno” oraz „Księga Olśnień”, które w warstwie literackiej również oparte były na poezji wybitnych twórców. Oba uhonorowane zostały Fryderykami w kategorii piosenki poetyckiej.
Tytułowa „Sara” objawia się w osobie wspomnianej na wstępie Sary Teasdale. Pierwszej laureatki Nagrody Pulitzera za poezję (rok 1917). Autorki, do której utworów pisano muzykę już sto lat temu. Od kilkunastu lat twórczość Sary Teasdale przeżywa renesans zainteresowania wśród kompozytorów, chętnie sięgających i inspirujących się jej wierszami.
I choć wolę by artyści śpiewali w swoich rodzinnych językach, to muszę przyznać, że w przypadku „Sary” odmienna decyzja broni się oryginalnością wyboru i niezwykłością samej poezji. A miłym akcentem jest jeden z utworów zaśpiewanych po polsku („Dzień i noc” -zawierający polskie akcenty – przełożyła Anna Ciciszwili). Wyjątkowość całego projektu wzmacnia nieszablonowa oprawa muzyczna: wokalistce towarzyszy jedynie dwóch gitarzystów. Muzyków znakomitych i niepowtarzalnych: Szymon Mika i David Doruzka.
Ten właśnie duet kreuje unikalną atmosferę, zmieniając gitary i przeskakując pomiędzy stylistykami. Nie ma tu mowy o monotonii. Kapitalne „The Mystery” porusza się w stylistyce country, „Summer Night, Riverside” uwodzi delikatnością muzyki świetnie dopasowaną do recytowanego tekstu, „Winter Noon” z finale zaskakuje niemalże rockowym solem gitary. Płytę zamyka trwająca niespełna minutę, miniatura „Autumn Dusk”.
Poezja. To słowo perfekcyjnie podsumuje zarówno zawartość płyty, jak również – użyte jako komplement i synonim piękna – jej niewątpliwą wysoką wartość.
[…] Aga Zaryan „Sara” – Warner […]
PolubieniePolubienie