Tyshawn Sorey Trio „Mesmerism”

Yeros7 Music, 2022

Znający twórcze działania Tyshawna Soreya będą zaskoczeni najnowszym wydawnictwem, które muzyk firmuje swoim nazwiskiem. Wraz z dwójką zaprzyjaźnionych artystów, którzy jednak nigdy nie mieli okazji razem występować, wziął na warsztat utwory Wielkiego Śpiewnika Amerykańskiego.

Być może wybór ten nie będzie niespodzianką, ale na pewno zdumiewać może stylistyka całości. Tyshawn Sorey, znany jest ze współpracy z takimi muzykami jak Vijay Iyer, Kris Davis, Roscoe Mitchell, Hafez Modirzadeh, Myra Melford, czy też Marilyn Crispell. Sam również kojarzony jest z bardziej awangardowym nurtem współczesnego jazzu i muzyki improwizowanej, Tymczasem „Mesmerism” wybrzmiewa w sposób bardzo klasyczny i – nomen omen – standardowy.

Tyshawn Sorey wyjaśniał w wywiadach, że od dawna pragnął nagrać swoje ulubione utwory, a także uhonorować postaci, które ceni w sposób szczególny.  I chciał uczynić to w sposób jak najprostszy, najbliższy wykonawczemu kanonowi.  Sorey zasiadł za perkusją , a wraz z nim do w studiu znaleźli się pianista Aaron Diehl oraz kontrabasista Matt Brewer. Dwójka instrumentalistów tego samego pokolenia,  doświadczonych, mogących pochwalić się uznaniem środowiska i krytyki. Razem stworzyli kapitalne, mistrzowsko swingujące trio.

Na płycie znalazło się ostatecznie sześć nagrań. Album rozpoczyna “Enchantment” Horace’a Silvera, potem usłyszeć można trwający niemal kwadrans “Detour Ahead” będący – poprzez aranżację – hołdem dla Billa Evansa, którego Tyshawn Sorey wymienia pośród swoich największych inspiracji.

Klasyczne podejście, nie oznacza prostego odegrania znanych kompozycji. A że trio Soreya to połączenie trzech niezwykłych indywidualności,  potrafi więc zaskoczyć interpretacjami nawet najbardziej ogranych standardów – „Autumn Leaves” w ich wykonaniu jest po prostu majstersztykiem. Druga część programu składa się z “From Time to Time” Paula Motiana, gdzie trio nieco ucieka w stronę abstrakcji oraz “Two Over One” Muhala Richarda Abramsa i “REM Blues” Duke’a Ellingtona. Każdy z nich będący pokłonem dla wymienionych muzyków / kompozytorów.

„Nie szukałem skomplikowanych rozwiązań, chciałem pozwolić po prostu wybrzmieć pięknu tych utworów” stwierdza Tyshawn Sorey.  I na „Mesmerism” muzyka jest właśnie taka – prosta i piękna.  I dzięki temu wspaniała.

Album dostepny jest na Bandcampie: https://tyshawn-sorey.bandcamp.com/album/mesmerism

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s