Multikulti Projext, 2022

Zespół Unleashed Cooperation zdyskontował swój sukces na dwóch renomowanych festiwalowych konkursach (Jazz Nad Odrą oraz Jazz Juniors) wydaniem debiutanckiej płyty. Album jest pewnego rodzaju podsumowaniem dotychczasowej działalności grupy.
Tytułowe 8 lat odnosi się do wspólnych artystycznych działań saksofonisty Krzysztofa Kuśmierka pianisty Patryka Matwiejczuka, którzy przed niespełna dekadą zainicjowali cały projekt. Poza nimi w składzie Unleashed Cooperation znajdziemy jeszcze trębacza Patryka Rynkiewicza, kontrabasistę Flavio Gullottę oraz perkusistę Stanisława Aleksandrowicza. W jednym z utworów do kwintetu dołączył grający na puzonie Adam Kurek.
O płycie, historii i filozofii zespołu Unleashed Cooperation rozmawialiśmy z Krzysztofem Kuśmierkiem: https://donos.home.blog/2022/05/02/rozmowa-krzysztof-kusmierek-unleashed-cooperation/
Na „8 years” znajdziemy siedem utworów. Głównym autorem materiału jest Krzysztof Kuśmierek, a swoje cegiełki dołożyli do programu także Patryk Matwiejczuk i Patryk Rynkiewicz. Cały album zamyka się w pięćdziesięciu dwóch minutach. Poza krótkim „Krakatau” znajdziemy na niej dość rozbudowane nagrania – dwa z nich przekraczają minut dziesięć. Tytułowe „8 Years” , które rozpoczyna całość, jest jednym z nich.
Utwór ten jest też przy okazji znakomitym przykładem stylistycznej różnorodności i bogactwa inspiracji z jakich czerpie zespół. Począwszy od free jazu aż po fascynację muzyką etniczną. Folkowych nawiązań najłatwiej doszukać się w początkowych fragmentach „Polany”. Elegancką, melodyjną balladę znajdziemy w „Hope”. Moim faworytem jest natomiast „Our March” z kapitalną solówką trąbki, „przejętą” później przez równie rewelacyjną partię saksofonu.
To świetny debiut. Unleashed Cooperation nie boją się ani atrakcyjnej melodii, ani muzycznego szaleństwa. „8 years” mieni się kolorami pod każdym względem. Muzycznie, ale i edytorsko. Warto bowiem wspomnieć także o graficznej warstwie wydawnictwa. Okładka inspirowana była wzorem z … marynarki Krzysztofa Kuśmierka. Partnerem ubierającym zespół jest firma Pole Pole (co w języku suahili oznacza „powoli, powoli”), która sprzedaje odzież etyczną z różnych miejsc kontynentu afrykańskiego. Pojęcie oryginalności zostało tu tym samym wyniesione ku zupełnie nieoczekiwanym rejonom.