JAZZOWE REKOMENDACJE: Mulo Francel „Crossing Life Lines”

GLM Music, 2020

Niemiecki saksofonista i klarnecista Mulo Francel na swojej najnowszej płycie zaprezentował program inspirowany rocznicą 75-lecia zakończenia II wojny światowej. Do nagrań zaprosił muzyków, którzy działają ponad – geograficznymi, ale i umownymi – granicami, budując mosty porozumienia.  

„Koncertując w Czechach i Polsce zastanawiałem się niejednokrotnie jak powinienem sobie poradzić z dziedzictwem pokolenia naszych (niemieckich) dziadków, którzy spowodowali tyle cierpienia w całej Europie.” – wspomina Mulo Francel.  Właśnie te przemyślenia natchnęły go do stworzenia projektu, który będzie koncentrował się  na podkreśleniu więzi jakie potrafią dziś łączyć walczące ze sobą kiedyś kraje.

 „Poszukiwałem muzyków, którzy rozumieją moje rozterki związane z tamtymi czasami”. Efektem tych poszukiwań stałą się płyta „Crossing Life Lines” na której zagrało – w różnych składach i zestawieniach personalnych – jedenastu europejskich muzyków.  W nagraniu płyty wzięli więc udział między innymi: polska wibrafonistka Izabella Effenberg, która mieszka dziś w Norymberdze i wiedeński gitarzysta Diknu Schneeberger, który ma romskie korzenie. Ludzie, których rodzinne korzenie sięgają różnych części naszego kontynentu. Oprócz wymienionej dwójki na albumie zagrali gitarzysta Philipp Schiepek, pianiści David Gazarov i Bernd Lhotzky, perkusista Robert Kainar, perkusjonalista Stefan Noelle, kontrabasiści D.D. Lowka i Sven Faller oraz wiolonczelista Jiri Barta.

W programie płyt również znalazły się zróżnicowane nagrania. Oprócz kompozycji członków zespołu, znajdziemy na albumie standardy jazzu („Look for the Silver Lining” Jerome’a Kerna), a także interpretacje utworów muzyki klasycznej („Valse du Bohémien” oparty na „Vlatvie” Bedricha Smetany czy też „Fredinand’s Prelude” w którym aranżację „Preludium E-moll” Fryderyka Chopina, oparto na stylistyce Ferdinanda „Jelly Roll“ Mortona – co znalazło również odzwierciedlenie w tytule łączącym imiona obu Artystów).

Wpływy słowiańskie, niemieckie, czeskie, sudeckie, śląskie, węgierskie, austriackie, polskie, żydowskie i chrześcijańskie łączą się więc zarówno w życiorysach muzyków, jak i  wybrzmiewają w zarejestrowanych utworach. „Crossing Life Lines” oferuje godzinę i pięć minut lekkiego, melodyjnego jazzu.  Przyjemna płyta, którą warto posłuchać.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s