Biophilia Records, 2019

Najnowszy album basistki Lindy May Han Oh zatytułowany “Aventurine” jest propozycją niezwykle ambitnie zaplanowaną. Złożoną pod względem inspiracji i realizacji. W sesji nagraniowej uczestniczyło aż trzynaścioro muzyków, pojawiających się w poszczególnych utworach w różnych konfiguracjach.
Trzon zespołu stanowi kwartet pod wodzą liderki, grającej na kontrabasie i gitarze basowej. Tworzą go ponadto saksofonista Greg Ward, pianista Matt Mitchell oraz grający na perkusji i wibrafonie Ches Smith. To inny skład od tego, który pojawił się na poprzednim albumie Lindy May Han Oh. Jednak zarówno z Wardem jak i z Mitchellem basistka miała już okazję współpracować. Oprócz tego doborowego zestawu instrumentalistów w nagraniach wziął udział kwartet smyczkowy oraz pięcioosobowy zespół wokalny Invenio prowadzony przez Giana Slatera.
Takie zestawienie muzyków ukierunkowało cały projekt w stronę pogranicza jazzu i współczesnej muzyki klasycznej. Oba światy na “Aventurine” przenikają się i uzupełniają. Nie brakuje również na albumie innych odniesień. “Kirigami” inspirowany jest japońską sztuką tworzenia z papieru. “Song Yue Rao (Moon In The Pines)” oraz „Deep Sea Dancers” czerpią z kolei z chińskiej sztuki opowiadania zwanej shuo chang.
Linda May Han Oh postanowiła się również zmierzyć z jazzową klasyką. Na płycie znajdziemy więc niezwykle interesujące, acz dalece odbiegające od oryginałów, interpretacje „Au Privave” Charliego Parkera oraz „Time Remembered” Billa Evansa. Dla odmiany „Cancrizan” inspirowany jest dziełami Jana Sebastiana Bacha, a z kolei „Lilac Chaser” odnosi się do nagrań pianisty i kompozytora Andrew Hilla z kwartetem smyczkowym.
Eklektyczny “Aventurine” stanowi jednak spójną i przemyślaną całość. Daje się odczuć, że osobiste znaczenie jakie ma dla Lindy May Han Oh każdy z utworów nie jest pustosłowną deklaracją. Zarówno album, jak i cała dotychczasowa artystyczna działalność Artystki świetnie wpisują się w symbolikę tytułowego awenturynu – atrybutu zachodzących zmian, wykorzystywania nowych możliwości, kreatywności. Intrygująca i niezwykle interesująca płyta.