Edition Records, 2016
Angielsko-skandynawskie trio Phronesis odwiedziło w tym roku Polskę zdobywając entuzjastyczne recenzje po swoim koncercie. Występ związany był z promocją najnowszych nagrań zespołu, które ukazały się na rynku 8 kwietnia. Parallax to szósta płyta w dyskografii Phronesis, a zarazem czwarta wydana przez Edition Records. Wydawnictwo zawiera dziewięć utworów – po trzy kompozycje każdego z członków zespołu.

Angielsko-skandynawskie trio Phronesis odwiedziło w tym roku Polskę zdobywając entuzjastyczne recenzje po swoim koncercie. Występ związany był z promocją najnowszych nagrań zespołu, które ukazały się na rynku 8 kwietnia. Parallax to szósta płyta w dyskografii Phronesis, a zarazem czwarta wydana przez Edition Records. Wydawnictwo zawiera dziewięć utworów – po trzy kompozycje każdego z członków zespołu. Muzycy weszli do studia zaledwie na jeden dzień, a ciekawostką jest to, że Parallax nagrano w londyńskich Abbey Road Studios. Phronesis wychodzą z założenia, że skomponowane utwory są tylko punktem wyjścia do dalszych peregrynacji. Płyta ma być jedynie rejestracją muzyki stworzonej i zagranej w danej chwili, która dzięki nagraniu uniknie nieuchronnej ulotności. Już tytuł wydawnictwa sugeruje takie podejście, te same utwory, które inaczej będą wykonywane i które różnorako będziemy odbierać w zależności od czasu, miejsca, otoczenia, nastroju.
Kiedy słuchałem Parallax, dość często jawił mi się duch nieodżałowanego tria e.s.t. , czasem w klimacie całego utworu, jak w otwierającym płytę 67000 mph (tytuł wzięty jest od prędkości obrotu Ziemi wokół Słońca) i końcowym Rabat – oba autorstwa perkusisty Antona Egera, niekiedy jedynie w krótkich, charakterystycznych wstawkach – przykładem Just 4 Now basisty i lidera zespołu Jaspera Høiby’ego. Kompozycje trzeciego z członków zespołu, pianisty Ivo Neame’a – OK Chorale i Kite for Seamus – to z kolei podróże w stronę klasycznego tria fortepianowego. Świetne jest Stillness Høiby’ego z wiodącą linią basu, solówkami perkusisty i rozpędzającym się od połowy utworu fortepianem. Parallax jako całość jest bardzo rytmiczne, z częstymi, zaskakującymi zmianami charakteru utworów.
Kolejna niezwykle interesujące wydawnictwo z katalogu Edition Records. Phronesis to bardzo doświadczony i zgrany ze sobą zespół, a Parallax – w moim przekonaniu – to najlepsza jak dotąd ich płyta. Muzycy potrafili, zachowując dotychczasowe atuty, wspiąć się jeszcze poziom wyżej.